Wcześniejsze doniesienia okazały się prawdziwe – największa organizacja MMA na świecie ponownie zestawiła Islama Makhacheva z Rafaelem Dos Anjosem. Pojedynek ten ma posłużyć, jako walka wieczoru wydarzenia planowanego na 14 listopada.
The next gen of fighters from Dagestan is ready!
🇷🇺 @MakhachevMMA faces @RDosAnjosMMA in the main event of #UFCVegas14. pic.twitter.com/M0nUrdfJfE
— UFC (@ufc) November 1, 2020
Do starcia pomiędzy tymi zawodnikami pierwotnie miało dojść, w ramach eventu z numerem 254. Wówczas koronawirus, który wykryto w organizmie Rafaela Dos Anjosa uniemożliwił uskutecznienie tego starcia.
Doświadczony Brazylijczyk ostatni raz widziany był w oktagonie UFC w styczniu bieżącego roku, gdy stanął w szranki z Michaelem Chiesą. Na jego nieszczęście walka nie potoczyła się po jego myśli i ostatecznie przegrał na kartach sędziowskich. Była to dla niego druga porażka z rzędu – wcześniej musiał uznać wyższość Leona Edwardsa.
Islam Makhachev natomiast znajduje się na fali aż sześciu wygranych z kolei. Jedynej porażki w profesjonalnej karierze doświadczył ponad 5 lat temu, na UFC 192. Został wtedy znokautowany już w 1. rundzie przez Adriano Martinsa.
Zobacz także: Program „The Ultimate Fighter” wraca w 2021 roku
Źródło: Twitter