Jessica Penne wygrała z Karoliną Kowalkiewicz przez poddanie już w pierwszej rundzie starcia na gali UFC 265. Dla naszej rodaczki była to piąta przegrana z rzędu. Kowalkiewicz bardzo emocjonalnie skomentowała porażkę na gorąco na swoich mediach społecznościowych.
Penne, która w tym roku wróciła do oktagonu po kilkuletniej przerwie na konferencji prasowej po gali wypowiedziała się na temat byłej rywalki. Otwarcie przyznała, że zawsze ją szanowała i była jej fanką, z tego względu bardzo chętnie pomoże jej wrócić na dobre tory:
Chciałabym, by jeszcze zawalczyła. Wcale nie żartuję. Myślę, że jest świetną zawodniczką i nawet jeśli nie ma pasa, dla mnie jest mistrzynią. Może to czas, by zmienić otoczenie, popróbować nowych rzeczy. Bardzo chciałabym znów z nią potrenować. Czasami zmiana klubu, czy zmiana trenera pomaga spojrzeć na to z innej perspektywy.
Dla Kowalkiewicz był to pierwszy występ od czasu poważnej kontuzji oka, której nabawiła się w lutym ubiegłego roku w walce z Xiaonan Yan.
źródło: YouTube/MMA Junkie
