Minionej nocy w Rio Rancho- Jan Błachowicz znokautował w pierwszej rundzie Coreya Andersona i został naturalnym pretendentem do mistrzowskie pasa. Walkę, a konkretnie występ Coreya ocenił mistrz dywizji półciężkiej – Jon Jones.

Jan Błachowicz potrzebował zaledwie 3 minut i 8 sekund na znokautowanie faworyzowanego Coreya Andersona. Jak ocenia ten pojedynek Jon Jones? O to, po walce zapytał go portal mmajunkie.com.

To była niesamowita walka. Sądzę, że Jan Błachowicz wykonał kawał dobrej roboty. Jego boks wyglądał świetnie.

Jones skupił się na formie Andersona. Mistrzowi wydawało się, że coś nie grało w występie Coreya.

Corey wydawał się dziś wolny. Wyglądało to tak, że coś tam nie gra. Wyglądał na wolniejszego i niezdecydowanego przy próbach obaleń. Szczerze mówiąc myślę, że bardziej myślał o walce ze mną niż z Janem Błachowiczem. To cenna lekcja, na temat tego co się dzieje gdy patrzysz na przyszłych przeciwników. Myślę, że Corey musi przyznać się do błędu.

Mistrz kategorii półciężkiej przyznał, że przed walką uważał, że Corey wygra ten pojedynek jednak Jan Błachowicz pokazał mu, że się mylił.

Myślałem, że jest bardziej wysportowany i wszechstronny. Szczerze mówiąc myślałem, że Corey wygra walkę. Jan miał jednak inne plany.

Zobacz również: Corey Anderson zabiera głos po porażce z rąk Jana Błachowicza: Przegrana nigdy mnie nie powstrzymała

źródło: mmajunkie.com