Jorge Masvidal (35-13) skomentował potencjalne starcie z Nickiem Diazem (26-9-2NC).
Oj cóż to była za noc: krwawa batalia godna walki o tytuł „Największego skurwiela w UFC”. UFC 244 przeszło już do historii, ale o głównym bohaterze nie da się zapomnieć. Jorge Masvidal w fenomenalnym stylu rozprawił się z Natem Diazem i stał się jedną z największych gwiazd organizacji UFC. Oczywiście starszy z braci Diaz – Nick – chciałby jak najszybciej pomścić przegraną brata i z chęcią skrzyżowałby rękawice z Jorge Masvidalem. Nie jest to zaskoczeniem, że „Gamebred” z pewnością przyjąłby taką propozycję. W rozmowie z Brendanem Schaubem 35-letni Amerykanin wyraził swoje zdanie na temat takiego zestawienia:
Jeżeli nadal ma ten ogień w brzuchu to musimy ze sobą zawalczyć. Nick to kocur. Będzie w stanie przyjać wszystko co jestem w stanie zaoferować. Ja oczywiście zrobię wszystko co w mojej mocny, aby go odłączyć. Jestem podekscytowany na samą myśl o takim pojedynku. Wiem, że będzie starał się mnie zranić, musi pomścić swojego brata, więc dostaję gęsiej skórki na samą myśl o tym starciu.
Jak widać Jorge Masvidal jest pozytywnie nastawiony do tego starcia. Czy według Was Nick Diaz zaprezentowałby się lepiej niż jego młodszy brat?
źródło: mmajunkie.com
