Jakiś czas temu, prezes największej organizacji potwierdził, że wkrótce rozpocznie się nagrywanie nowego sezonu The Ultimate Fighter. Trenerzy wciąż pozostawali niewiadomą, jednak jak się okazuje – UFC planowało, by w tę rolę wcielili się Conor McGregor oraz zwycięzca walki Khabib Nurmagomedov vs. Justin Gaethje.

Zarówno Khabib Nurmagomedov, jak i Justin Gaethje należą do stajni menadżerskiej Ali’ego AbdelazizaDominance MMA Management. To właśnie do niego zgłosił się prezes amerykańskiego giganta, by omówić szczegóły nadchodzącego sezonu TUF-a i zaangażować w ten projekt jedną z jego gwiazd.

W zeszłym tygodniu Dana [White] do mnie zadzwonił. Powiedział: „Ali, co Ty na to, że jeżeli Khabib [Nurmagomedov] wygra, to poprowadzi kolejny sezon TUF-a wraz z Conorem [McGregorem], na antenach ESPN?”Odpowiedziałem, iż muszę się nad tym zastanowić, a on odparł: „Jasne, oczywiście to odnosi się także do Justina [Gaethje’ego].” 

powiedział Abdelaziz, w rozmowie z TMZ Sports.

Nie da się ukryć, że obecność „Notoriousa” oraz niepokonanego, aktualnego mistrza dywizji lekkiej w kolejnej edycji programu znacznie wpłynęłaby na oglądalność, a co za tym idzie – dochody. Ich pojedynek był jednym z największych w historii UFC, ponieważ niósł za sobą ogromny bagaż emocjonalny. Rola trenerów mogłaby także przybliżyć obu zawodników do domniemanego rewanżu, którego Irlandczyk domaga się od dnia porażki. Według menadżera „Dagestańskiego Orła”, 32-letni były podwójny czempion może o takowym tylko pomarzyć, bowiem zgodnie ze słowami Khabiba, jest to już temat zamknięty.

(Conor) Może zapomnieć o rewanżu. Niech nawet nie myśli o kolejnym pojedynku. Koniec. Nigdy. Khabib już z nim nie zawalczy.

Nurmagomedov ponownie wejdzie do oktagonu już 24 października, kiedy to stanie do unifikacyjnego pojedynku z już wcześniej wspomnianym „Highlightem”.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Przyszłość reprezentanta SBG Gym nie jest natomiast tak jasno określona. Fighter planuje zorganizować w grudniu pokazową walkę, z której wpływy zostaną przeznaczone na cele charytatywne oraz najprawdopodobniej w przyszłym roku zmierzy się w formule bokserskiej z Manny’m Pacquiao.

Zobacz także: Josh Barnett rywalem Marcina Różalskiego na Genesis

Źródło: MMAfighting.com