Kolejna legenda oficjalnie odwiesza rękawice na kołku… Okazuje się, iż gala UFC w Singapurze była ostatnią okazją, by zobaczyć „Koreańskiego Zombie” na żywo w akcji. Chwilę po walce obwieścił wszystkim, że kończy z zawodowym MMA.
Za nami rozgrywane w Singapurze wydarzenie UFC. W walce wieczoru doszło do konfrontacji pomiędzy dwoma prawdziwymi legendami. Max Holloway (25-7) stanął w szranki z Chan Sung Jungiem (17-8). Koreańczyk dość mocno zaczął, starając się ustrzelić przeciwnika, jednakże ten był nieuchwytny. W trzeciej odsłonie – czując, że przegrywa starcie – postawił wszystko na jedną kartę, ruszając z ciosami. Na jego nieszczęście, nadział się na kontrę, zostając znokautowanym.
Zobacz także: UFC Singapore: Holloway nokautuje „Koreańskiego Zombie”! [WIDEO]
Okazuje się, że był to ostatni zawodowy start „Koreańskiego Zombie”. Tuż po przegranej ogłosił wszystkim, iż przechodzi na sportową emeryturę. Swoją decyzję uargumentował tym, że jeśli nie jest w stanie rywalizować o najwyższe cele, to w ogólnie nie ma zamiaru już wchodzić do klatki.
https://twitter.com/UFCEurope/status/1695457141446852969?s=20
Przestaję walczyć. Odkąd zacząłem trenować, zawsze celowałem w pas mistrzowski, a nie by być numerem trzy, cztery lub pięć. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, by przygotować się na Maxa Hollowaya. Naprawdę wierzyłem, że mogę go pokonać, ale ta sztuka mi się nie udała. Myślę więc, że pora już przestać rywalizować.
Źródło: Twitter/UFC, fot. Getty Images, Twitter/UFC