22 lipca organizacja UFC powróci z kolejną galą do stolicy Anglii – Londynu. Do rozpiski dopisano interesującą potyczkę z udziałem reprezentanta ANKOS-u MMA, Makhmuda Muradova.
Makhmud Muradov (25-8) jak dotąd pięciokrotnie występował pod sztandarem UFC. Swoją przygodę rozpoczął od trzech zwycięstw, efektownie rozprawiając się z postawionymi na jego drodze oponentami. Następnie zaliczył lekki spadek, przegrywając dwa kolejne boje.
Okazuje się, iż szansę do powrotu na właściwe tory będzie miał już 22 lipca, podczas wydarzenia na Starym Kontynencie. Jak sam ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych, podzieli wówczas oktagon z legitymującym się rekordem 18-10, Bryanem Barbereną.
https://twitter.com/MakhmudMuradov/status/1657782983854632961?s=20
Barberena – podobnie, jak Muradov – do rywalizacji podejdzie po dwóch porażkach z rzędu. Po raz ostatni widziany był w akcji, w marcu tego roku, kiedy to skonfrontował się z Gunnarem Nelsonem (19-5-1). Ostatecznie zmuszony był jednak uznać wyższość przeciwnika, szybko zostając poddanym. Kilka miesięcy wcześniej przegrał jeszcze z Rafaelem dos Anjosem (32-14).
Co ciekawe, Muradov to nie jedyny zawodnik przygotowujący się pod okiem Andrzeja Kościelskiego, który zaliczy występ podczas londyńskiego wydarzenia. Jeden z najlepszych polskich ciężkich, Marcin Tybura (24-7), zawalczy w ramach main eventu, mierząc się z powracającym po kontuzji Tomem Aspinallem (12-3).
Zobacz także: OFICJALNIE: Aspinall vs. Tybura walką wieczoru gali w Anglii!
Źródło: Twitter/Makhmud Muradov
