Na zeszłym wydarzeniu amerykańskiego giganta byliśmy świadkami wielu świetnych starć. Całą galę zwieńczył pojedynek na szczycie dywizji lekkiej, w którym Khabib Nurmagomedov mierzył się z Justinem Gaethje. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

„Dagestański Orzeł” w pięknym stylu pokonał Amerykanina, utrzymując tym samym nieskazitelny rekord. Niestety, emocje związane ze śmiercią ojca, a do tego obietnica złożona matce, doprowadziły do tego, iż czempion postanowił przejść na sportową emeryturę.

Zobacz także: Khabib Nurmagomedov zakończył karierę

Jak się okazuje, cały okres przygotowawczy 32-latka nie był usłany różami… Prezes UFC, Dana White, zdradził, iż Dagestańczyk w jego trakcie nabawił się wielu kontuzji.

Mamy ogromne szczęście, że mogliśmy obserwować go dzisiaj w klatce. Dowiedziałem się właśnie kilku rzeczy, o których nie miałem pojęcia. Khabib był w szpitalu… tak… trzy tygodnie temu. Dwa złamane palce w stopie oraz jeszcze jakaś kość – coś takiego. Właśnie przekazali mi to ludzie z jego narożnika. Wcześniej nikomu nic nie powiedział, normalnie chodził. Jest jedną z najtwardszych osób na planecie, najlepszym zawodnikiem bez podziału na kategorie wagowe i naprawdę zasługuje na status GOAT-a. 

Jakby tego było mało, szkoleniowiec Khabiba, Javier Mendez powiedział, że jego podopieczny w połowie września musiał odpuścić sobie treningi, z powodu zachorowania na świnkę.

„Przed tym, jak złamał palec w stopie, Khabib zmagał się ze świnką. Trener Javier Mendez właśnie mi powiedział, że był to najgorszy obóz przygotowawczy, jaki mieli. Przez dwa tygodnie był wyłączony z treningów, z powodu choroby. Doszło do tego w połowie września.”

Źródło: Twitter