Norman Parke (27-6) chce walki o pas podczas gali KSW 50, która odbędzie się w Londynie. Irlandczyk obiecuje, że zrobi wagę.
„Stormin” ma obecnie serię czterech zwycięstw z rzędu. Kolejno pokonywał Łukasza Chlewickiego, Myles’a Price’a, Borysa Mańkowskiego i ostatnio Artura Sowińskiego. W walce z Chlewickim, Parke nie wypełnił limitu wagowego, a pojedynki z Price’m i Sowińskim odbyły się w umownym limicie wagowym. Walka z Mańkowskim odbyła się w limicie kategorii półśredniej, więc nasuwa się pytanie czy Irlandczyk będzie wstanie zrobić limit kategorii lekkiej. W swoim oświadczeniu na Instagramie zapewnia, że wagę zrobi i chce walki o pas na gali w Londynie.
Zobacz również: KSW 50 w Londynie. De Fries, Narkun i Janikowski pierwszymi ogłoszonymi nazwiskami.
„Jedyne o czym teraz myślę, to walka o tytuł! Mała ci*ka @mateusz_gamrot nie chce tego, więc zrzuć pas i pozwól chłopakom o niego zawalczyć. Nie jesteś gotowy na pięć rund walki. Ktokolwiek będzie następny w kolejce, walczę o to, będę gotów na Londyn i zrobię wagę! W tym czasie będę współpracować z dietetykiem, aby spokojnie zrobić wagę. Czy chcielibyście zobaczyć, jak walczę o tytuł w Londynie? Wielkie walki wywołują wielkie rozmowy!!”
Parke nie byłby sobą, gdyby nie zaczepił Mateusza Gamrota. Obaj panowie spotkali się dwukrotnie w okrągłej klatce KSW. W pierwszym starciu jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył Gamrot, a pojedynek rewanżowy został uznany za no contest.
źródło: Instagram/ Norman Parke