Podczas gali KSW 80 Robert Ruchała (8-0, 3 Sub) miał zmierzyć się z Dawidem Śmiełowskim w walce o tymczasowy pas kategorii piórkowej. Śmiełowski musiał jednak wycofać się z pojedynku z powodu kontuzji barku. W jego miejsce wszedł numer dwa rankingu tej kategorii wagowej, Lom-Ali Eskiev (20-6 1NC, 9 KO, 3 Sub). Daniel Rutkowski, numer jeden rankingu wagi piórkowej, jako pierwszy dostał propozycję walki w miejsce „Królika”, ale radomianin przeszedł niedawno kontuzję, a ponadto KSW w krótkim czasie nie doszło do porozumienia z zawodnikiem w sprawie nowego kontraktu. Do karty walk gali w Lubinie, która odbędzie się 17 marca, dodano również starcie w wadze średniej pomiędzy Tomem Breese’em (15-4, 5 KO, 9 Sub) a Bartoszem Leśką (11-2-2, 2 KO, 6 Sub).
Zobacz także: Śmiełowski kontuzjowany! Eskiev zawalczy z Ruchałą na KSW 80
Robert Ruchała idzie jak burza przez świat MMA. 24-latek z Nowego Sącza ma na koncie osiem zwycięskich pojedynków. W KSW stoczył do tej pory pięć bojów. Po odklepaniu firmową balachą Michała Domina i Daniela Bažanta, Ruchała wypunktował innego zjawiskowego młodzieńca, Patryka Kaczmarczyka, a następnie rozbił utalentowanego zawodnika z Włoch, Michele Baiano. W ostatnim pojedynku reprezentant Grapplingu Kraków po raz pierwszy w karierze wystąpił w walce wieczoru i pokonał w emocjonującej konfrontacji doświadczonego Damiana Stasiaka. Walka ta została wybrana najlepszym pojedynkiem gali KSW 75.
Lom-Ali Eskiev ma za sobą trzy walki w okrągłej klatce KSW. W pierwszym boju szybko poddał Gilbera Ordoneza, a w drugim wygrał z byłym pretendentem do tytułu kategorii koguciej, Damianem Stasiakiem. W ostatnim pojedynku 30-latek z Niemiec zmierzył się z Danielem Rutkowskim i przegrał z nim na punkty niejednogłośną decyzją sędziów. Przed tym starciem zawodnik UFD Gym był na fali pięciu wygranych z rzędu. Eskiev wygrywał w karierze już dwadzieścia razy, a dwanaście zwycięstw odniósł przed czasem.
Tom Breese, Brytyjczyk lubiący kończyć swoje walki przed czasem, zadebiutował w KSW we wrześniu zeszłego roku i poddał Damiana Janikowskiego. W kolejnym pojedynku Anglik zmierzył się z Pawłem Pawlakiem, ale został przez niego znokautowany. Breese jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. W całej karierze wygrywał piętnaście razy, z czego tylko jedna walka dotrwała do decyzji sędziowskiej. Tom aż osiem pojedynków kończył już w pierwszej rundzie. Walczył dla takich organizacji jak BAMMA, Cage Warriors i UFC, a przed wejściem do KSW zdobył i obronił pas mistrzowski holenderskiej organizacji Levels Fight League.
Bartosz Leśko zadebiutował w okrągłej klatce w maju zeszłego roku i podczas gali KSW 70 zafundował pierwszą przegraną w karierze Damianowi Piwowarczykowi. Przed wejściem do KSW gdynianin stoczył czternaście pojedynków rywalizując pod skrzydłami takich organizacji jak: FEN, ACA czy Time of Masters. Bartosz dwanaście walk w karierze kończył na swoją korzyść, a dwukrotnie remisował. Reprezentant Mighty Bulls i kolega treningowy byłego mistrza wagi koguciej, Sebastiana Przybysza, sześciokrotnie poddawał przeciwników, a dwa razy odprawiał ich ciosami.
Walka wieczoru:
65,8 kg/145 lb: Lom-Ali Eskiev #2 (20-6 1NC, 9 KO, 3 Sub) vs Robert Ruchała #3 (8-0, 3 Sub) – o tymczasowy pas mistrzowski
Pozostałe:
83,9 kg/185 lb: Tom Breese #4 MW (15-4, 5 KO, 9 Sub) vs Bartosz Leśko #8 LHW (11-2-2, 2 KO, 6 Sub)
93 kg/205 lb: Henrique Da Silva #2 (19-8, 17 KO, 1 Sub) vs Oumar Sy #4 (7-0, 3 KO, 2 Sub)
77,1 kg/170 lb: Michał Michalski (9-5, 5 KO, 1 Sub) vs TBA
56,7 kg/125 lb: Emilia Czerwińska #4 (2-0, 1 KO) vs TBA
65,8 kg/145 lb: Wojciech Kazieczko (3-0, 2 KO) vs TBA
93 kg/205 lb: Damian Piwowarczyk (5-2, 1 KO, 3 Sub) vs Bartek Gładkowicz (8-3, 4 KO, 3 Sub)
83,9 kg/185 lb: Mateusz Janur (6-5, 3 KO, 1 Sub) vs Andi Vrtačić (3-1, 1 KO)
Informacja prasowa