(Grafika: Marek Romanowski)
Drugi rozdział pamiętnika Piotra Ptasińskiego. Kolejny tydzień przygotowań do Cage Warriors oraz mała niespodzianka żywieniowa
Siemano !
Za mną kolejny tydzień przygotowań… Jak na razie skupiałem się w tym tygodniu nad zapasami i jiu jitsu. Od Poniedziałku do Środy pracowaliśmy nad techniką , boks + obalenia, a później przejście do submission… plus graplingowe sparingi.
Czwartek rano pobudka… Śniadanie czyli Breakfast Bowl Dolce Diet , powiem szczerze, że jem to codziennie na śniadanie od 2 lat i jeszcze mi sie nie znudziło, daje dużo energii na cały dzień i na rzucanie ludźmi na sparingach ;) Składniki to 300ml mleka, 8 łyżek stalowych płatków owsianych, miód , jogurt grecki, jagody, maliny, zmielone siemię lniane. Sposób przygotowania: Podgrzać mleko, wsypać płatki. Mieszać, aż zgęstnieje. wylać na miskę. Dodać owoce, jogurt , połać miodem i ja dodaje zmielone siemię lniane. Można dodać cokolwiek się chce byle było zdrowe i naturalne. Booom
Trening na dzisiaj to najpierw 5x5min pady na zmianę najpierw ja, a późnej Antanas Jazbutis. Następnie sparingi mma. Na Padach był wycisk myślałem, że będzie mało sił na sparingi, ale w sumie zrobiliśmy 4×5 min, także jeszcze mam 8 tygodni do walki, a już jestem gotowy
W sobotę pracowałem nad silą. Czyli przysiady, martwy ciąg i małe kółko kondycyjne . Martwy ciąg (100kg). Podciąganie się (z obciążeniem 15kg). Ketellbell (wyrzut z biodra 40kg), sztanga wiosłowanie (40kg) / 4serie 10 powtórzeń, każde ćwiczenie. Do Marca będę pracował nad siłą, później zaczynam rzeźnicze treningi kondycje.
Było by na tyle… następny tydzień ostrzejsze treningi także będzie o czym pisać ! Pozdro !
Poprzednia cześć:
„Rozdział 1 „