Były mistrz wagi średniej UFC Michael Bisping nie jest zbytnio zainteresowany walką Khamzata Chimaeva z Natem Diazem. Anglik uważa, iż „Borz” z łatwością poradzi sobie z 37-latkiem.

Nate Diaz (20-13) bardzo głośno mówi o tym, że chce opuścić UFC. 37-latek ostatni raz walczył z Leonem Edwardsem (19-3) na UFC 263 w czerwcu zeszłego roku. Anglik zwyciężył to starcie przez jednogłośną decyzję sędziów.

Od czasu tej porażki Diaz chciał walki z kimkolwiek, aby zakończyć swój kontrakt. Wygląda na to, że UFC wzięło sobie te słowa do serca, gdyż zestawiło go z Khamzatem Chimaevem (11-0). Walka obu zawodników będzie miała miejsce na UFC 279 we wrześniu.

Wiele osób skrytykowało to zestawienie, ponieważ Chimaev jest olbrzymim faworytem tego pojedynku. Podobnego zdania jest Michael Bisping, który w wywiadzie dla Barstool Sports stwierdził, iż „Borz” bez problemu upora się z Diazem.

Walka Khamzata z Diazem w ogóle mnie nie intryguje, bo Chimaev się po nim przejedzie. Nie bierz tego, co powiedziałem, jako obrazę dla Diaza. On jest bardzo twardy, zawsze jest w formie, nigdy się nie poddaje. Przez pięć rund był deklasowany przez Leona Edwardsa, czy prawie go wykończył w piątej rundzie? Tak. Ale Khamzat jest wielkim i strasznym zawodnikiem.

stwierdził Bisping.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Zobacz także: OFICJALNIE: Gamrot vs. Dariush na UFC 280

źródło: Barstool Sports