Wygląda na to, że jeden z topowych zawodników wagi lekkiej, Rafael Fiziev, będzie musiał położyć się na stole operacyjnym po wygranej, której doświadczył podczas minionego UFC Vegas 58. Tak przynajmniej wynika z doniesień kanadyjskiego reportera – Ariela Helwaniego.

Rafael Fiziev (12-1) po raz ostatni wchodził do oktagonu, w miniony weekend. Stanął wtedy w szranki z byłym czempionem – Rafaelem dos Anjosem (31-14) i kontrolując przebieg pojedynku, ostatecznie go znokautował w ostatniej odsłonie. Dzięki tej wygranej, awansował na siódmą lokatę w oficjalnej klasyfikacji kategorii do 70 kilogramów.

Zobacz także: Awans Rafaela Fizieva w rankingu UFC wagi lekkiej. Co z Mateuszem Gamrotem?

Zwycięstwo to okupił jednak pewnym urazem, więc teraz zmuszony jest poddać się zabiegowi operacyjnemu. Planowany termin powrotu do klatki, to końcówka bieżącego roku.

„Źródła podają, że Rafael Fiziev potrzebuje poddać się operacji nosa. Powiedziano mi, że będzie miał to robione jutro. Ma nadzieję na powrót na przełomie listopada i grudnia.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Póki co oczywiście za wcześnie, żeby mówić o kolejnym rywalu. On sam wziął jednak na celownik byłego pretendetna do pełnoprawnego tytułu oraz aktualny numer trzy rankingu, Justina Gaethje (23-4). Zobaczymy więc, jak to się rozwinie.

Źródło: Twitter/Ariel Helwani