Ryan Hall szykuje się do powrotu do oktagonu UFC, twierdzi, że musiał poddać się aż szesnastu operacjom po ostatnim występie, który miał miejsce w 2021 roku.
Zawodnik UFC wagi piórkowej, Ryan Hall, w końcu jest na tyle zdrowy, by móc rozważać powrót do klatki. „Magik” nie był w akcji od swojego jednogłośnego zwycięstwa nad Darrickiem Minnerem w grudniu 2021 roku. To zwycięstwo było dla Halla ważne, gdyż pomogło mu wrócić na właściwe tory po porażce przez nokaut z Ilią Topurią. Ta porażka była pierwszą w jego karierze w UFC i przerwała także jego serię ośmiu zwycięstw.
Niestety, dobre czasy nie trwały długo dla mistrza brazylijskiego jiu-jitsu. W ciągu ostatniego półtora roku Hall doznawał jednej kontuzji za drugą, co uniemożliwiło mu powrót do oktagonu. W rzeczywistości, zawodnik wagi piórkowej przeszedł 16 operacji od swojej ostatniej walki w 2021 roku.
Jednak Ryan Hall czuje się wreszcie na tyle zdrowy, że celuje w powrót do oktagonu. W niedawnej rozmowie z MMA Junkie, amerykański piórkowy stwierdził, że planuje powrócić w walce grapplingowej na Polaris w czerwcu. Nie oznacza to jednak, że odpuści tym samym starty w MMA. Hall wciąż skupia się na swojej karierze MMA i jest ona dla niego priorytetem.
Długo i krótko mówiąc, to było 16 operacji od tamtej pory. Ale jesteśmy na końcowym etapie. Właśnie miałem jedną we wtorek. Ale na szczęście idzie to we właściwym kierunku. Cieszę się, że wkrótce będę z powrotem zdrowy, czując się lepiej niż od bardzo, bardzo dawna, i z niecierpliwością czekam na kolejne wyzwania. ACL był w naprawdę złym stanie, do tego dostałem zakażenie septyczne.
– wyjawił Amerykanin, dodając:
Myślę, że od teraz będzie dobrze. Cieszę się na myśl o rywalizacji na Polaris w czerwcu. To będzie pojedynek grapplingowy. To będzie dobry test dla mojego organizmu, który pokaże, czy jestem gotów na powrót do UFC… Bez wątpienia [chcę wrócić do MMA]. MMA to wszystko, na czym mi zależy… Spędziłem lata w rankingu, a następnie zostałem usunięty z powodu nieaktywności z powodu niefartu i ludzi, którzy nie chcieli ze mną walczyć. Udało mi się zakończyć rok 2021 pozytywnie. Chcę po prostu wrócić do gry, iść do przodu, rozwijać się i uczyć, walczyć z najlepszymi przeciwnikami jakimi tylko mogę. Moją nadzieją jest, że będę mógł rywalizować, realistycznie mówiąc, w sierpniu lub we wrześniu, a następnie spróbuję stoczyć jeszcze dwa pojedynki w tym roku.
Zobacz także: KSW niebawem zawita do Francji? Wymowny wpis mistrza
źródło: bjpenn.com