Spekulacja odnośnie wyniki nadchodzącej, hitowej walki na gali KSW XTB 89 w Gliwicach nie ustają. Głos w sprawie zestawienia zabrał matchmaker organizacji KSW – Wojsław Rysiewski, który zdradził, jak wyglądały kulisy negocjacji oraz jakie konsekwencje będzie miała ewentualna wygrana Francuza.
Aktualne kursy na efortuna.pl wskazują na mocnego faworyta w postaci Adriana Bartosińskiego (14-0) – 1.50 na jego zwycięstwo, natomiast wygrana Salahdina Parnasse’a (18-1) wynosi aż 2.45! W gościnnych progach Kanału Sportowego i programu Oktagon Live, dyrektor sportowy KSW – Wojsław Rysiewski przedstawił swoją perspektywę na to zestawienie.
To nie była jakaś trudna do zestawienia walka. Prawda jest taka, że zawodnicy to się przyklepali medialnie na tę walkę w sierpniu po gali w Nowym Sączu. Tam Parnasse w wywiadach powiedział, że chciałby zawalczyć o 3 pas, Adrian chyba jeszcze w klimacie afterowym w nocy potwierdził, że może taką walkę stoczyć. Tak naprawdę to było w naszych rękach czy chcemy do tego doprowadzić.
Rysiewski, zapytany o sytuację w dywizji piórkowej i lekkiej, ze stanowczością stwierdził, że pretendenci są, ale Francuz jest zbyt wielkim faworytem.
Nie trudno dać walki Salahdine’owi w dwóch pozostałych kategoriach, ale trudno mi sobie wyobrazić, że ktokolwiek w starciu z nim, byłby na tyle oceniany jako realne zagrożenie, że walka by tak elektryzowała i budziła zainteresowanie, a tu na start mamy taką sytuację, że Adrian jest dość znaczącym faworytem i chociażby z tego względu to zestawienie jest bardzo interesujące.
Zobacz także: Adrian Bartosiński przestrzega Parnasse’a
Dyrektor sportowy organizacji KSW zdradził także, jak widzi przyszłość potencjalnego mistrza aż trzech kategorii wagowych.
Trudno mi sobie wyobrazić, że po walkach w kategorii 77 kg Salahdine będzie jeszcze w stanie bronić tytułu w kategorii piórkowej i będzie to jakieś utrudnienie, będziemy się z tym mierzyć, jedni będą twierdzili, że zawodnicy KSW są słabi i dlatego jeden jest w stanie być mistrzem w 3 kategoriach. Można też na to spojrzeć z drugiej strony, że ktoś jest tak utalentowanym zawodnikiem… Nie dostawał lżejszych rywali niż inni. (…) On sobie wywalczył ten status, nie tylko tym, że wygrywał, ale sposobem w jaki radził sobie z rywalami.
– podsumował matchmaker.
Narracja dyrektora mówi, że bardzo wiele czynników będzie decydowało o tym, co z przyszłością Francuza po potencjalnej wygranej. Rotacje w pozostałych kategoriach wagowych, gdzie dzierży on pasy mistrzowskie wyłaniają kolejnych pretendentów, a Salahdine nie będzie w stanie bronić 3 pasów jednocześnie.
autor: Jakub Kazuła
Źródło: Youtube/Kanał Sportowy