Al Iaquinta w swojej karierze mierzył się z wieloma świetnymi zawodnikami, takimi jak obecny mistrz kategorii lekkiej, niepokonany Khabib Nurmagomedov, Donald Cerrone, czy Kevin Lee. Amerykanin uważa jednak, że jednym z najtrudniejszych wyzwań było wystąpienie w oktagonie naprzeciwko Jorge Masvidala.
Al Iaquinta skrzyżował rękawice z Jorge Masvidalem bardzo dawno temu, bo w 2015 roku na gali UFC Fight Night 63. Amerykanin po bardzo trudnym pojedynku wygrał wtedy z popularnym „Gamebredem” przez niejednogłośną decyzję sędziów.
„Raging Al” w rozmowie z Natashą Hooper z portalu BJPENN przyznał, że była to dla niego niesamowita szansa, aby móc zawalczyć z Jorge. Powiedział również, iż okazało się to jednym z najtrudniejszych starć w jego karierze, a biorąc pod uwagę zawodników z jakimi się mierzył, stawia to Masvidala w bardzo dobrym świetle.
On walczył na podwórku, w Strikeforce, wszędzie. Więc kiedy nadarzyła się okazja, żebym mógł z nim zawalczyć, od razu się zgodziłem. Wydawało mi się, że to świetna możliwość. Na szczęście udało mi się wygrać. To był jeden z najtrudniejszych pojedynków w mojej karierze. W pierwszej rundzie naprawdę mocno oberwałem.
Iaquinta obecnie darzy Masvidala ogromnym szacunkiem. Uważa, że decyzja Jorge o przejściu do dywizji półśredniej wyszła mu na dobre oraz, iż bardzo dojrzał i rozwinął się jako zawodnik.
Nie wiem, czy był wystarczająco skupiony na początku swojej kariery. Może był za młody? Ale myślę, że kiedy dorósł, naprawdę dojrzał jako sportowiec. Wydaje mi się, iż przejście do kategorii półśredniej bardzo mu pomogło, wygląda tam na szczęśliwszą osobę.
Już od jakiegoś czasu mówi się o potencjalnym zestawieniu Masvidala z obecnym mistrzem do 77 kg, Kamaru Usmanem. Iaquinta zapytany o przebieg tego starcia odpowiedział, że dzięki nieprzewidywalnemu stylowi walki, jaki prezentuje „Gamebred”, wszystko może się wydarzyć i uważa, że będzie to bardzo ciekawy pojedynek.
Nie mogę się doczekać tej walki. Myślę, że będzie naprawdę dobra. Ludzie sądzili, iż Askren może go (Masvidala) pokonać, ale to samo ma prawo powtórzyć się z Usmanem.
Biorąc pod uwagę fakt, że „The Nigerian Nightmare” ostatni raz przegrał siedem lat temu, to jeśli dojdzie do domniemanej walki, na Jorge czeka bardzo trudne wyzwanie.
Zobacz także: Wrzosek czy Sowiński? Kto będzie rywalem Lobova w KSW?
Źródło: BJPENN.com
