Po sprawieniu ogromnej sensacji, mistrzyni UFC wagi muszej Alexa Grasso najprawdopodobniej zmierzy się w natychmiastowym rewanżu z byłą dominatorką tej wagi.
Przystępując do walki na UFC 285, Meksykanka zdecydowanie nie była stawiana w roli faworytki w konfrontacji z Valentiną Shevchenko (23-4). Większość fanów, jak i ekspertów stawiała na dość pewne zwycięstwo Kirgistanki. Jak się jednak okazało, Alexa Grasso (16-3) pokazała, że skreślanie jej nie było dobrym posunięciem, w czwartej rundzie wykorzystała błąd Shevchenko i ostatecznie poddała ją naciskówką na szczękę.
Od tego czasu zaczęła się dyskusja, czy wzorem sytuacji z Amandą Nunes (22-5) i Julianną Peną (11-5) należy zorganizować natychmiastowy rewanż, czy jednak warto byłoby poszukać nowej pretendentki. Wątpliwości te rozwiał jednak Dana White, który na pytanie o rewanż tych dwóch pań, odpowiedział następująco.
Pracujemy nad tym. To zdecydowanie jedna z walk, nad którą w tym momencie pracujemy.
Zobacz także: Topowy zawodnik wagi lekkiej na celowniku Gamrota
Grasso znajduje się obecnie na fali 5 zwycięstw z rzędu. W UFC walczy od 2016 r., w oktagonie wygrywała z m.in. Joanne Wood (16-8), Maycee Barber (12-2) i Karoliną Kowalkiewicz (15-7).
Z kolei dla Valentiny, porażka z Grasso była pierwszym niepowodzeniem od czasu drugiej walki z Amandą Nunes. Od tamtej walki zbudowała serię 9 zwycięstw, podczas której pokonywała m.in.: Joannę Jędrzejczyk (16-5), Katlyn Chookagian (18-5), Jessicę Andrade (24-11) i Talię Santos (19-2).
Autor: Dawid Ważny
Źródło: YouTube/UFC – Ultimate Fighting Championship