Pierwsza walka gali UFC Rio Rancho i pierwsze skończenie. Raulian Paiva (19-3) znokautował mocnym prawym Marka de la Rosę (11-4).

Runda 1:

Obaj zawodnicy zaczęli spokojnie, starając się wyczuć dystans. Pierwszy swoje pięści z twarzą przeciwnika skleił Brazylijczyk. Paiva starał się zamykać de la Rosę na siatce, ten zaś spróbował obalenia, na co Brazylijczyk przygotował cios podbródkowy. Klincz pod siatką, kontrola po stronie Paivy. Kilka kolan, łokci. Mark zerwał klincz i wdał się w wymian na środku oktagonu! Pięści śmigały z obu stron. Raulian z kilkoma jabami na tułów. Trzy mocne proste Brazylijczyka doszły do głowy zamkniętego na siatce de la Rosy. Paiva ponownie złapał klincz i przeniósł walkę na ogrodzenie, jednak nie utrzymywał uchwytu za wszelką cenę. Zaś środek oktagonu, krótkie ciosy po stronie Amerykanina. Mocny cep, jednak przestrzelony – wyprowadzony przez Paivę. Wymiany pod koniec rundy, zdecydowanie celniej wyszedł z nich Brazylijczyk. De la Rosa wyglądał zaś, jakby odganiał komary, siedząc przy grillu letnią porą. Koniec rundy.

Runda 2:

Brazylijczyk rozpoczął od niskiego kopnięcia, następnie wyprowadził frontalne, kierowane na tułów. De la Rosa z mocnym prawym, który doszedł do głowy rywala. Ten zaś, ponownie rozpoczął klejenie się do Amerykanina pod siatką, częstując go kilkoma stompami i kolanami na udo. Uchwyt zerwany, walka na środku klatki. De la Rosa dysponujący zdecydowanie gorszymi zasięgami, nie potrafił tak celnie ostrzeliwać ruchliwego rywala ciosami, jak czynił to Brazylijczyk. Dokładnie w połowie walki przypomniał sobie jednak o kopnięciach, które powinny być dobrą bronią na oponenta. Mark spróbował złapać klincz, rywal jednak szybko ostudził jego zapaśnicze zapędy. Dwa dobre ciosy (lewy i prawy) Paivy okazały się celne. Kiwkami i balansowaniem tułowiem, Brazylijczyk fenomenalnie przepuszczał ciosy rywala i zdawał się być nietykalny. Bezradny de la Rosa cofnął się na siatkę, gdzie zainkasował bardzo mocny prawy cios, który posłał go na deski. Rywal z Brazylii szybko rzucił się do parteru w celu dobicia, sędzia przerwał walkę.