Alexander Volkanovski wciąż nie odpuszcza ewentualnego rewanżu z Islamem Makhachevem, kiedy tylko rozwiąże już wszystkie sprawy w swojej dywizji. Ponadto, zapowiada także, iż zamierza pozostać bardzo aktywnym.
Choć nic nie zostało jeszcze oficjalnie dogadane, wiele wskazuje na to, że kolejnym przeciwnikiem Alexandra Volkanovskiego będzie wciąż niepokonany Ilia Topuria. „El Matador” od jakiegoś czasu upomina się o takową konfrontację, a mistrz nie ma nic przeciwko, by z nim zawalczyć.
Nie chcę zbyt długo czekać. To jest piękne we mnie, że zamiast czekać na walkę o pas w wyższej dywizji, wolę pozostać aktywny. Nie chodzi o to, że nie doceniam rywali, ale całkowicie wierzę w swoje umiejętności i to, że pokonam Ilię [Topurię] w kategorii piórkowej. Jest mocny, wytrzymały, natomiast chcę udowodnić, że jestem na zupełnie innym poziomie. Słyszałem, że Islam [Makhachev] też chce być aktywny, więc jeżeli będę miał wolny grafik, to nie mam nic przeciwko.
Ze względu na status, jaki Volkanovski zdołał sobie wypracować, chętnych na walkę z nim nie brakuje. Wśród potencjalnych oponentów znalazł się również jeden z największych gwiazdorów – Conor McGregor, który raz po raz zaczepia Australijczyka.
Zobacz także: McGregor i Volkanovski otwarci na walkę!
Źródło: MMA Fighting, fot. Grafika: InTheCagePL | Getty Images, ufc.com
