Na przestrzeni kilkunastu miesięcy, Tai Tuivasa zyskał sporą rzeszę kibiców. Wszystko dzięki charyzmie oraz nietypowej cieszynce, za którą szaleje teraz cały świat. Wciągnąć w nią dał się nawet prezes amerykańskiego giganta – Dana White.

Latające obuwie oraz napojowe wyskokowe po zwycięstwach Taia Tuivasy (15-3) stały się już normą. Australijczyk przyzwyczaił do tego fanów, więc ci chętnie mu ich dostarczają. Charakterystyczna celebracja przerodziła się już nawet w pewnego rodzaju trend, który „Bam Bam” postanowił nieco spieniężyć. Ulubieniec publiczności wyprodukował bowiem specjalny przyrząd w kształcie buta, który umożliwia picie z niego alkoholu. Już teraz dostępny jest on w Internecie – dostać można go TUTAJ.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Skorzystać z niego miał okazję nawet właściciel największej organizacji MMA na świecie, Dana White. Tuż po ostatniej wygranej Tuivasy, do której doszło na gali z numerem 271, 52-letni promotor celebrował ramię w ramię z Australijczykiem za kulisami, a nagranie z tego szybko trafiło do sieci.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez SHOEYVASA (@shoeyvasa)

Tuivasa zmierzył się na UFC 271 z zasiadającym przed tym starciem na trzeciej lokacie w królewskiej kategorii, byłym pretendentem do tymczasowego tytułu, Derrickiem Lewisem (26-9). Mając na uwadze styl obu zawodników, można się było spodziewać, iż pojedynek ten zakończy się przed regulaminowym czasem i tak właśnie było. 28-latek efektownie ustrzelił „Czarną Bestię” w drugiej rundzie, dzięki czemu z pewnością zamelduje się teraz w czołówce swojej dywizji.

Zobacz także: UFC 271: SENSACJA! Tai Tuivasa potwornie ciężko znokautował Derricka Lewisa! [WIDEO]

Źródło: Instagram/shoeyvasa