W przestrzeni internetowej wywiązała się ostra sprzeczka na linii Jan Błachowicz – obecny mistrz wagi półciężkiej, Jamahal Hill. Wszystko za sprawą wcześniejszego wpisu Polaka, który nawiązywał do… Israela Adesanyi.
Po tym, jak w miniony weekend Israel Adesanya (24-2) brutalnie rozbił Alexa Pereirę (7-2), odzyskując tym samym mistrzowskie trofeum kategorii średniej, znalazł się na językach osób z całego globu. Pod wrażeniem jego dyspozycji było wielu, w tym również nasz rodak – Jan Błachowicz (29-9-1), który zaproponował mu rewanżowe starcie, jednakże tym razem o panowanie w wadze do 84 kilogramów.
Zobacz także: Błachowicz gotów zejść do wagi średniej? Polak nawołuje o rewanż z Adesanyą!
Wpis ten nie uszedł uwadze Jamahalowi Hillowi (12-1), który na ten moment dzierży mistrzowskie trofeum kategorii półciężkiej. Prześmiewczo się do niego odniósł, co mocno rozgrzało reprezentanta naszego kraju. „Cieszyński Książę” nawet nie próbował hamować emocji, stanowczo mu odpowiadając.
„Stań do walki albo się zamknij.”
„Co? Co to w ogóle, k*rwa, znaczy?”
„Wiedziałem, że nie należysz do najmądrzejszych. Przystąp do walki, głupku albo zamknij, k*rwa, mordę.”
Hill póki co nie jest zestawiony z żadnym zawodnikiem, więc może takowa medialna wymiana przerodzi się w realny konflikt, którego finał zobaczymy właśnie w oktagonie amerykańskiego giganta? Jedyne co teraz pozostaje, to czekać na rozwój wydarzeń.
Źródło: Instagram/Jan Błachowicz