Miles Johns został tymczasowo zawieszony przez Komisję Sportową Stanu Nevada. Po wrześniowym starciu na UFC Fight Night 228 w jego organizmie wykryto śladowe ilości składowej zakazanej substancji.

Zawodnik UFC wagi koguciej – Miles Johns (14-2) został tymczasowo zawieszony przez Komisję Sportową Stanu Nevada. Listopadowe wyniki badań wykazały w jego organizmie obecność metabolitu M3, który jest składnikiem doustnego sterydu anabolicznego – DHCMT. Amerykanin w swoim ostatnim pojedynku, który odbył się 23 września, pokonał Dana Arguetę jednogłośną decyzją sędziów. Co ciekawe – jego wynik nie zostanie zmieniony. W listopadzie komisja przyjęła nowe progi, jeśli chodzi o dozwoloną ilość niektórych substancji – w tym metabolitu M3. Nie zostały one jednak ujawnione.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

“Chapo” zaraz po otrzymaniu wyników, aby pozostać transparentnym, osobiście odniósł się do fanów. Za pośrednictwem swojego Instagrama zapewnił, że była to jedynie śladowa ilość i że nigdy nawet nie pomyślał o stosowaniu dopingu.

“Wczoraj, na spotkaniu Komisji Sportowej Nevada ogłoszono, że jestem tymczasowo zawieszony wynikające z mojej ostatniej walki. Aby być przejrzystym dla fanów i świata, moje zawieszenie jest skutkiem śladowej ilości metabolitu M3, pochodzącego z DHCMT, środka zwiększającego wydajność. Po pierwsze i najważniejsze, nigdy nawet nie pomyślałem o użyciu substancji zakazanych substancji. Ci którzy mnie znają wiedzą, że to prawda. Jednakże piszę to, żebyście usłyszeli niepodważalne fakty ode mnie”

Zobacz także: Kaszuba o kategorii lekkiej w Polsce: „W KSW to wszyscy biorą koks”

Johnsa nie zobaczymy w klatce do 6 lutego 2024 roku. Ponadto został ukarany grzywną w wysokości 2300 dolarów.

Źródło: MMA Fighting, Instagram / Miles Johns. Fot.: Instagram / Miles Johns