Bartosz Fabiński zmierzył się na UFC Vegas 24 z byłym rywalem Oskara Piechoty, Geraldem Meerschaertem. Obaj wchodzili do klatki z porażkami w ostatnich swoich walkach pod szyldem UFC.

Meerschaert błyskawicznie wystartował z prawym prostym, Fabiński odpłacił ciosami i ruszył w wymianę. Zagonił Amerykanina pod siatkę i zaczął tam pracować. Rywal zdołał po chwili odwrócić pozycję, dość aktywnie pracując potem w klinczu. Po rozerwaniu Fabiński poszedł po nogi, ale nieopacznie zostawił głowę. Meerschaert szybko to wykorzystał i założył gilotynę. Duszenie było naprawę mocne, ale Polak nie odklepał. Sędzia, widząc że Bartek odpłynął, przerwał walkę.

Dla Fabińskiego była to druga przegrana przez poddanie z rzędu.