Gdyby Janowi Błachowiczowi jakimś cudem brakowało motywacji, to teraz na pewno tak nie będzie. Jego walka z Alexem Pereirą jest eliminatorem do pasa mistrzowskiego.
Bez wątpienia kolejny pojedynek Polaka należy do jednego z najgorętszych tematów. Rozchwytywany medialnie były czempion wagi półciężkiej przed wieloma kamerami rozkłada na czynniki pierwsze przyszłego rywala.
W tej nafaszerowanej ekscytacją atmosferze do programy Koloseum została zaproszona menadżerka i narzeczona Błachowicza – Dorota Jurkowska. Ogłosiła ona, że starcie jest eliminatorem do najwyższych laurów w kategorii do 205 funtów:
https://twitter.com/pablopolsport/status/1659259444994220037
Taki detal podnosi stawkę walki w znaczny sposób.
Błachowicz ostatni raz był w widziany w oktagonie podczas grudniowego UFC 282, gdzie zremisował z Magomedem Ankalaevem (18-1-1) w potyczce o mistrzowski pas. Od tego czasu przewijał się również temat zmierzenia się z Paulo Costą (14-2), ale jak tłumaczy Polak – nie dojdzie do tego z winy zaczepnego medialnie Brazylijczyka.
Zobacz również: Jan Błachowicz o Paulo Coscie: „Ku*wa, idiota.”