Bobby Green na minionej gali UFC Vegas 49 w zastępstwie zmierzył się z Islamem Makhachevem. Po przegranej opublikował krótki filmik, w którym odniósł się do ostatniego występu.
Makhachev początkowo miał skrzyżować rękawice z Beneilem Dariushem, jednak ten wycofał się z zestawienia ze względu na kontuzję. Green zgodził się na zastępstwo, choć sam swój pojedynek stoczył niespełna dwa tygodnie wcześniej na gali UFC 271, gdzie na pełnym dystansie pokonał Nasrata Haqparasta.
„King” skomentował porażkę na gali UFC Vegas 49:
„Ból za wysoką cenę. Wygrane i przegrane. Chciałbym podziękować każdemu, kto mi w tym towarzyszy. Przepraszam, ale tak to wygląda, gdy bardzo się starasz. To była ostatnia minuta, włożyłem to wszystko, co miałem. Doceniam was. To właśnie robimy dla naszych rodzin.”
Ta przegrana przerwała ciąg dwóch wygranych z rzędu Greena – ze wspominanym Haqparastem oraz z Alem Iaquintą, którego pokonał przez TKO na gali UFC 268.
źródło: Twitter/Alex Behunin