Była pretendentka do pasa dywizji słomkowej UFC i dwukrotna rywalka Joanny Jędrzejczyk, Claudia Gadelha, w wywiadzie dla MMAweekley.com potwierdziła to, co wiadomo nie od dziś: nadal nie zapomniała przegranych z Polką i bardzo chce się jej zrewanżować.
Nie ma co ukrywać: obie panie nie lubią się i to bardzo. W ostatnim wywiadzie dla MMAweekley.com, Claudia Gadelha (15-3), która za niespełna dwa tygodnie zmierzy się Carlą Esparzą (13-4), dała upust swoim przemyśleniom na temat walk Joanny Jędrzejczyk (14-2) z Rose Namajunas (8-3) i ponownie przyznała, że nie znosi Polki i chętnie by jej przyłożyła.
Rose zrobiła wspaniały progres.
podkreśliła Claudia i dodała:
Gdyby Rose walczyłaby z Joanną 10 razy, to pewnie wygrałaby z nią 10 razy. Ona Zrozumiała styl walki Joanny.
Brazylijka jest przekonana, że Rose złamała Joannę Jędrzejczyk mentalnie:
Uważam, że te porażki mogły ją złamać. Da się dostrzec po niej, że coś się w niej zmieniło. Inaczej się zachowuje. Widzę duże zmiany w jej zachowaniu.
Zapytana, czy chciałaby po raz trzeci zmierzyć się z Joanną, natychmiast odpowiedziała:
Pewnie! Chcę ją walnąć, chcę jej skopać tyłek!
Ja i Joanna to sprawa personalna. My się nie lubimy się, nienawidzimy. Chciałabym z nią walczyć bez względu na to czy jest mistrzynią czy nie, tylko po to, by móc ją walnąć. Nie lubię jej…
przyznała zapalczywa Brazylijka.
Zobacz także: Claudia Gadelha vs. Carla Esparza oficjalnie dodane do gali UFC 225
źródło: MMAweekley.com
