Rywalizacja Daniela Cormiera z Jailtonem Almeidą przerodziła się w jeden z najciekawszych wątków ostatnich gal. Wszystko zaczęło się od nagrania z UFC 321, na którym były mistrz UFC został złapany na „hot micu”, sugerując, że Brazylijczyk… nie potrafi walczyć. Teraz Cormier poszedł krok dalej i przy okazji UFC 322 znowu przywołał nazwisko Almeidy – tym razem w typowo żartobliwy sposób.

Kiedy poproszono Daniela Cormiera o wskazanie zawodnika, z którym zawalczyłby na obecnej karcie UFC, były podwójny mistrz od razu rzucił nazwiskiem Brazylijczyka. Cytat z programu ważenia szybko obiegł X.

Jailton. Wszystko, co byśmy tam robili, to zapasy. W zapasach mam szansę. Ja i Jailton, zapasy w oktagonie. To bezpieczne. Bardzo bezpieczne… Obaj tylko obalamy. Jest bezpiecznie. Mógłbym zawalczyć z Jailtonem i potem od razu komentować kolejną walkę.

– powiedział Cormier.

Wątek Almeidy ciągnie się od UFC 321, gdzie ekipa wideo Toma Aspinalla opublikowała materiał z nagraną wypowiedzią „DC” zza kulis. We wspomnianym materiale, były podwójny mistrz stwierdził, że przed Anglikiem długie panowanie w królewskiej dywizji wagowej, gdyż nie ma tu godnych przeciwników – wymieniając właśnie m.in. nazwisko Almeidy, który zdaniem Cormiera „nie potrafi walczyć”.

Od tamtej pory obaj co chwilę wysyłają sobie drobne uszczypliwości, a temat naturalnie przeniósł się na kolejne wydarzenia.

Zobacz takżeDaniel Cormier upomina Jona Jonesa: „Byłeś zbyt surowy wobec Toma Aspinalla”

źródło: X / MMA Orbit | foto: Getty Images / Zuffa LLC