Zbliżający się wielkimi krokami jubileusz największej organizacji MMA na świecie zwraca uwagę wszystkich zawodników. Wygląda na to, że chętny na powrót do oktagonu jest również Nate Diaz. 

Nate Diaz (21-13) przez długie lata rywalizował pod sztandarem UFC, stając się przy okazji jednym z najbardziej popularnych fighterów na globie. Ostatni raz w klatce widziany był we wrześniu minionego roku, kiedy to mierząc się z Tonym Fergusonem (25-10), poddał go w czwartej odsłonie.

Umowa z globalnym potentatem nie została przedłużona, a młodszy z braci Diaz zdecydował się na bokserską walkę z YouTuberemJakiem Paulem, którą zresztą ostatecznie przegrał.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Teraz okazuje się, że Diaz jest zainteresowany potencjalnym powrotem do klatki. Za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych wyraził chęć występu na UFC 300. To rozegra się 13 kwietnia w Las Vegas.

„UFC 300 byłoby fajne, ale nie ma z kim walczyć.”

Zobacz także: Sterling zawalczy w nowej kategorii na UFC 300

Na odpowiedź nie trzeba było zbyt długo czekać. Chętnym do skrzyżowania rękawic okazał się Dustin Poirier (29-8), który zaproponował rywalizację na dystansie pięciu rund.

„Nie obawiaj się, ziomek.”

podsumował.

Źródło: X/Nate Diaz, X/Dustin Poirier, fot. Grafika: InTheCagePL | Jeff Bottari/Zuffa LLC, Chris Unger/Zuffa LLC