Jedna z największych gwiazd francuskich sportów walki – Cedric Doumbe – wróci do klatki w swoim kraju! Ponownie wystąpi on 17 maja, podczas rozgrywanego w Paryżu wydarzenia.
Cedric Doumbe (5-1) to niesamowicie utytułowany kickbokser, który w ostatnim czasie przebranżowił się na zawodnika MMA. Jego transfer do PFL odbił się bardzo szerokim echem, a to dlatego, że na Starym Kontynencie jest uważany za naprawdę sporą gwiazdę.
Jak doskonale wiadomo, niedawno PFL połączyło się wraz z Bellatorem i obie organizacje często robią wspólne gale, gdzie zestawiają zawodników z obu obozów. Z fuzji skorzystać będzie miał także okazję właśnie Doumbe, który w klatce zamelduje się już w połowie maja. Amerykańska promocja doprowadzi wtedy do kolejnego wydarzenia w Accor Arenie.
𝙋𝘼𝙍𝙄𝙎, It’s time for 𝙏𝙃𝙀 𝙍𝙀𝙏𝙐𝙍𝙉!🔥
🇫🇷 Cédric Doumbé 🆚 Derek Anderson 🇺🇸
Kickboxer turned MMA star, Cédric Doumbé returns the Accor Arena for #BellatorParis where he will be looking to get back in the win column after a controversial loss to Baki in March! 🤔… pic.twitter.com/RbOI7huVr2
— Bellator MMA (@BellatorMMA) April 22, 2024
Przeciwnikiem Francuza będzie legitymujący się zawodowym rekordem 17-4 Derek Anderson. Choć rekord wygląda całkiem dobrze, w akcji ostatni raz widziany on był w maju 2021 roku. Przegrał wówczas wskutek kontuzji z Michaelem Pagem (22-2).
Doumbe natomiast ostatni pojedynek stoczył w marcu tego roku. Stanął przed trudnym wyzwaniem w postaci rywalizacji z Baysangurem Chamsoudinovem (8-0) i ostatecznie zmuszony był uznać wyższość rywala po niesamowitych kontrowersjach. O sytuacji tej długo rozpisywały się portale z całego świata…
Zobacz także: Cedric Doumbe nie rozumie decyzji Marca Goddarda: “Może mnie nie lubi czy coś…”
Źródło: X/Bellator MMA, fot. PFL MMA