Na kilka dni przed galą XTB KSW 77, zmienia się przeciwnik Andrzeja Grzebyka. Jak czytamy w mediach organizacji, Emil Meek, z którym Polak pierwotnie miał się zmierzyć, nabawił się kontuzji nogi. Do gry wchodzi więc legitymujący się bilansem 21-8, Oton Jasse.
https://twitter.com/KSW_MMA/status/1602725343512727555?s=20&t=Q9mIwuMb-Sw3fRvtevqz2w
Andrzej Grzebyk (18-6) wraca po dwóch przegranych z kolei, więc z całą pewnością dołoży teraz wszelkich starań, by opuścić arenę z ręką uniesioną ku górze. W lutym tego roku odniósł porażkę z rąk przymierzanego teraz do walki o mistrzowskie trofeum, wciąż niepokonanego Adriana Bartosińskiego (13-0), kilka miesięcy później musiał zaś uznać wyższość Tomasza Romanowskiego (17-8), zostając znokautowanym już w inauguracyjnej odsłonie. Sobotni pojedynek będzie dla niego szóstym pod szyldem KSW. Na ten moment zajmuje piątą lokatę w klasyfikacji wagi do 77 kilogramów.
Zobacz także: XTB KSW 77: Khalidov vs. Pudzianowski – karta walk. Gdzie i jak oglądać?
Jego nowy oponet – Oton Jasse (21-8) podejdzie natomiast do rywalizacji po wygranej, po którą sięgnął w czerwcu tego roku. Zmierzył się wówczas ze zdecydowanie mniej doświadczonym od siebie Helisonem Cruzem (2-12) i nie mając najmniejszych kłopotów, szybko zmusił go do odklepania. Przed tym bojem natomiast na pięć starć przegrywał czterokrotnie, więc zobaczymy, jak pokaże się na naszym podwórku.
Źródło: Twitter/KSW