Walka w kategorii średniej na gali FEN 25 w Ostródzie zakończyła się zwycięstwem Krystiana Bielskiego (5-1) który wysokim kopnięciem znokautował Tomasza Skrzypka (4-1) i wpisał mu w rekord pierwszą zawodową porażkę.

Przeważający warunkami fizycznymi – Tomasz Skrzypek ruszył zdecydowanie pewniej, ale Krystian Bielski szybko zepchnął go ciosami pod siatkę. Pozbawiony zupełnie gardy, Skrzypek – przyjmował ciosy próbującego nieustannie skracać dystans Bielskiego. Krystian spróbował kopnięcia, które szybko przechwycił Skrzypek, przez co obaj zawodnicy znaleźli się w parterze. Bielski spróbował wykorzystać siatkę do wstania i powrotu do stójki, jednak nieskutecznie. Skrzypek skutecznie mu to uniemożliwiał, jednak po chwili Bielskiemu udało się wstać. Zawodnicy przybili sobie piątkę w geście uznania. Przeważający warunkami fizycznymi Skrzypek, spróbował zejścia po nogi, jednak Bielski dobrze wybronił tę próbę, strasząc nawet gilotyną, łapiąc głowę. Półtorej minuty do końca – Tomasz Skrzypek nieco bardziej zmęczony i coraz częściej dawał się zamykać na siatce swojemu rywalowi. Zbierał ciosy wyprowadzane przez przeciwnika, który zachował więcej paliwa w baku. Na zakończenie pierwszej rundy, Skrzypek przyjął mocnego prawego sierpa Bielskiego.

Druga runda. Skrzypek próbował kopnięć, Bielski ciosów na korpus. Skrzypek zadał cios mocnym podbródkowym, na co dwoma lewymi sierpowymi odpowiedział Bielski. Krystian Bielski sprytnie wyprowadzał kombinacje trzech ciosów, z czego dwa zwykle rywal przyjmował na gardę, a trzeci dochodził celu. Silny cios Krystiana, który zachwiał rywalem. Mocno rozcięte czoło Bielskiego! Więcej niż połowa walki, zdecydowanie spadło tempo pojedynku. Próba wejścia w nogi Skrzypka, dobrze wybroniona przez Bielskiego. Skrzypek potwornie zmęczony, zbiera niemalże każdy cios rywala, którego rozcięcie na czole się nieustannie pogłębia. Skrzypek zebrał 3 potworne ciosy pod siatką! Niesamowicie zmęczony, chwiał się na nogach i pochylał. Bielski wyprowadził fenomenalne kopnięcie na głowę, które totalnie odłączyło rywala!  W ten sposób – Tomasz Skrzypek odniósł pierwszą zawodową porażkę.