Już jutro (w sobotę) dwóch czołowych zawodników UFC w dywizji półśredniej zmierzy się ze sobą w charytatywnej walce grapplingowej. Jorge Masvidal (33-13) i Anthony Pettis (22-8) zdecydowali się stanąć do pojedynku w szczytnym celu.
Masvidal spytany o ten pomysł, stwierdził:
Mój manager zagadał do mnie: Słuchaj, odezwała się do mnie organizacja charytatywna. Chcą zorganizować takie wydarzenie. Powiedział mi, dla kogo miałyby iść zebrane pieniądze. To byłaby zbiórka dla dzieciaków z biednych obszarów, którym moglibyśmy np. zapewnić dostęp do siłowni, kupić im karnet, żeby miały się czym zająć. Człowieku, byłem od razu na tak. Koniecznie chciałem być tego częścią.
Dodał również:
Mój manager zaczął szukać mi przeciwnika i wtedy pojawił się Anthony Pettis. Pomyślałem, że super wyszło. To gwiazda w grapplingu. Poddawał naprawdę trudnych gości, więc nie będzie łatwo go poddać. Dlatego to będzie świetna zabawa.
źródło: bjpenn.com
