Już piątego listopada miejsce będzie miało kolejne wydarzenie, organizowane przez AFN. To, że udział w nim weźmie Klaudia Syguła, wiadome było już od dawna. Wciąż niejasna pozostawała jednak kwestia jej przeciwniczki. Informacja ta właśnie wyszła na światło dzienne – wszystko za sprawą mediów społecznościowych organizacji. 

Klaudia Syguła (2-1) póki co zaliczyła trzy zawodowe starty w formule MMA, wszystkie tocząc pod sztandarem Armii Fight Night. W swoim debiucie zmierzyła się z Karoliną Sobek (2-0) i zostając zdominowana, ostatecznie zmuszona była odklepać w trzeciej rundzie. Zdążyła się już jednak po tym podnieść, pewnie zwyciężając dwie kolejne batalie.

Zobacz także: Łukasz Stanek zawalczy z Mateuszem Pawlikiem na Armia Fight Night 11

Zoya Litvinenko (0-1) zaś póki co ma koncie tylko jeden, profesjonalny występ. Doszło do niego w czerwcu minionego roku, gdy skrzyżowała rękawice z obecnie robiącą furorę nad Wisłą, Ekateriną Shakalovą (6-1). Konfrontacja ta zupełnie nie ułożyła sie po jej myśli i młoda Ukrainka została rozbita już w inauguracyjnej odsłonie.

Źródło: Instagram/Armia FIght Night