Shane Burgos na gali UFC on ESPN 11 stoczył fantastyczny pojedynek z Joshem Emmettem. Po trzech rundach sędziowie jednogłośnie orzekli zwycięstwo 36–latka. Popularny „Hurricane” za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się do sobotniej przegranej.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Last night didn’t go my way. Even with the devastation of the loss that might have been the most fun I’ve had in a fight. Felt great all week, had a phenomenal camp, i have no excuses. I really wish we could have had two more rounds but is what it is. Thank u all for the love and support and hats off to @joshemmettufc thank u for that unforgettable war. Big shout out to the @ufc and @danawhite for keeping the ball rolling and giving us the opportunity to fight and provide. Excited to get back to my baby girl and get right back to work! This is all part of God’s plan for my life and I trust in him. I will be back soon.. . . . #ToQuitDoesNotExist

Post udostępniony przez Shane Burgos (@hurricaneshane_)

„Ostatnia noc nie poszła po mojej myśli. Nawet taka dewastująca porażka mogła być dla mnie największą zabawą, jaką kiedykolwiek miałem podczas pojedynku. Czułem się świetnie przez cały tydzień, miałem fenomenalny obóz przygotowawczy – nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Naprawdę chciałbym, abyśmy walczyli jeszcze przez dwie rundy, ale jest jak jest. Dziękuję wszystkim za miłość oraz wsparcie. Czapki z głów dla @JoshEmmett, dziękuję ci za tę niezapomnianą wojnę. Wielkie podziękowania dla @UFC i @DanaWhite za utrzymywanie tego [podczas pandemii] i za danie oraz zapewnienie nam możliwości walczenia. Jestem podekscytowany, że mogę wrócić do mojej córeczki i do pracy! To wszystko jest częścią Boskiego planu na moje życie – ufam mu. Wrócę niedługo… #rezygnacjanieistnieje”

Burgos swoje pojedynki pod szyldem amerykańskiej organizacji toczy już od prawie czterech lat. 29–latek przystępując do sobotniego starcia był na fali trzech zwycięstw z rzędu oraz plasował się na dziesiątym miejscu w rankingu kategorii do 145 funtów, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że straci tę pozycję po najbliższej aktualizacji.

Zobacz także: Wyczerpany zawodnik prosi o poddanie walki, narożnik odmawia [WIDEO]

Źródło: Instagram