TJ Dillashaw ma nadzieję na to, że przekona Henry’ego Cejudo do powrotu ze sportowej emerytury.

Obaj zawodnicy mieli okazję zmierzyć się ze sobą w styczniu 2019 roku, gdzie na gali UFC Fight Night 143 lepszy okazał się „Triple C”. Po zakończonej walce TJ Dillashaw (16-4) został na dwa lata zawieszony przez USADA.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Teraz, gdy Dillashaw może powrócić do klatki, stwierdził, że Henry Cejudo (16-2) jest na jego liście zawodników, z którymi chciałby się zmierzyć, ponieważ nie wierzy, iż „Triple C” jest tak dobry, jak mu się wydaje.

Henry Cejudo jest na mojej liście. Myślę, że jest niesamowitym sportowcem, zdobył złoty medal olimpijski, ale uważam, że ja jestem lepszym zawodnikiem od niego.

TJ Dillashaw nie tylko uważa, że Henry Cejudo nie jest tak dobry, jak mu się wydaje, ale twierdzi, iż „Triple C” miał szczęście podczas swojej kariery.

Sposób, w jaki jego kariera się ułożyła i sposób, w jaki odszedł na emeryturę, pokazuje, ile miał szczęścia. Więc chcę się z nim zmierzyć, ponieważ nie sądzę, że jest tak dobry, jak mu się wydaje, więc ta walka na pewno jest na mojej liście. W pierwszej kolejności na mojej liście jest jednak odzyskanie pasa. Jakąkolwiek ścieżkę obiorę, aby to zrobić, czy będzie to walka najpierw ze wszystkimi facetami z pierwszej piątki, czy będzie to zmierzanie prosto do pasa, a następnie upewnienie się, że go obronię i postawienie kropki nad i.

stwierdził Dillashaw.

Chcielibyście zobaczyć pojedynek Cejudo vs. Dillashaw 2?

Zobacz także: Curtis Blaydes zabrał głos po porażce z Derrickiem Lewisem

źródło: bjpenn.com