Al Matavao, Patrik Kincl, a teraz jeszcze Attila Vegh – Karol Vemola zamierza aktywnie spędzić najbliższe miesiące. Oby tylko wszystko obeszło się bez większych kontuzji…
Czesko-słowacka organizacja OKTAGON MMA nie zwalnia tempa, ogłaszając kolejne starcie z udziałem jednej z największych gwiazd na tamteszym rynku – Karlosem Vemolą (33-6). Oficjalnie potwierdzono jego rewanż z Attilą Veghiem (33-9). Na ten moment nieznane są natomiast szczegóły dotyczące terminu, a także lokalizacji.
IT. IS. HAPPENING❗️
🇨🇿 Karlos Vémola vs. 🇸🇰 Attila Végh 2
When they first met in 2019, it was the match of the century. Now, the two legends and heroes of their countries meet again.
Will Végh reign supreme or will ‘The Terminator’ gain revenge?
Date announced soon 👀 pic.twitter.com/21jg4sIxvB
— OKTAGON MMA (@OktagonOfficial) March 12, 2023
Co ciekawe – jest to już trzecia potwierdzona walka, w której udział ma wziąć właśnie Vemola. W kwietniu, przy okazji 41. edycji stanie on bowiem w szranki z legitymującym się rekordem 10-5 Amerykaninem, Alem Matavao. Miesiąc później ma on natomiast przystąpić do rewanżowej potyczki z Patrikiem Kinclem (26-10), na którą wszyscy z niecierpliwością czekają.
Zobacz także: Patrik KINCL o złej krwi z VEMOLĄ: „Jest dupkiem, to cała historia” | Powrót do KSW? „Może…” [WYWIAD]
Jeśli chodzi zaś o Vegha, historia ich rywalizacji sięga listopada 2019 roku. Właśnie wtedy po raz pierwszy spotkali się oni w klatce. Vemola zmuszony był wówczas uznać wyższość oponenta, zostając rozbitym w inauguracyjnej odsłonie. Słowak jest tym samym ostatnim fighterem, który zdołał go pokonać.