Jake Matthews z kolejnym zwycięstwem! Australijczyk jednogłośnie pokonał Francisco Prado po trzyrundowej batalii.
Runda 1:
Obaj zawodnicy od początku ruszyli z mocnymi wymianami! Potężny lewy sierpowy w wykonaniu Matthewsa. Australijczyk trafił także mocnym prawym prostym. Kopnięcie na korpus, a następnie niskie kopnięcie w wykonaniu Prado. Matthews odpowiedział kombinacją ciosów! Kolejne kopnięcie na korpus po jego stronie. Prado odpowiedział low kickiem. Kolejne niskie kopnięcie! Dwie minuty do końca. Wow! Matthews trafił potężnym lewym sierpem! Wyraźnie przeważał w stójce. Prado skrócił dystans i sprowadził rywala! Minuta do końca rundy. Matthews zdołał się podnieść. Ooo! Mocne wymiany po obu stronach! Prado rozcięty na czole! Gong kończy rundę.
Runda 2:
Matthews ruszył do przodu, wywierając presję. Wyraźna różnica w sile ciosów pomiędzy zawodnikami. Dobra kombinacja w wykonaniu Australijczyka! Twarz Prado nosiła już ślady walki. Ooo! Prado trafił dwoma mocnymi kolanami w klinczu! Dobra akcja Bośniaka, poprawiona podbródkowym. Prado poszedł po sprowadzenie i docisnął Matthewsa do siatki. Obaj wymieniali kolana na korpus i uda. Rozerwanie klinczu na minutę przed końcem rundy. Matthews ponownie trafił kombinacją! Prado mocno krwawił z rozcięcia na czole. Powtórki pokazały, że rana powstała po przypadkowym zderzeniu głowami. Gong kończy drugą rundę.
Runda 3:
Matthews szukał mocnych uderzeń i ruszył agresywnie do przodu, chcąc skończyć walkę. Prado trafił niskim kopnięciem. Matthews skrócił dystans i próbował sprowadzić rywala, ale nie udało mu się dokończyć akcji. Prado odpowiedział kopnięciem na korpus, a potem na nogę. Wow! Matthews zachwiał Prado potężnym lewym sierpem! Bośniak zdołał jednak dojść do siebie i natychmiast docisnął rywala do siatki. Po chwili rozerwanie klinczu. Co za szczęka u Prado! Przyjął mnóstwo mocnych ciosów od Matthewsa. Australijczyk ponownie zamknął go pod siatką i docisnął. Gong kończy walkę.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Matthewsa jako zwycięzcę – 3x 30-27 na jego korzyść.