Nassourdine Imavov wykorzystał atut własnej publiczności i pewnie pokonał Caio Borralho. Francuz kontrolował większość pojedynku w stójce, wygrywając jednogłośną decyzją sędziów po pięciu rundach.

Runda 1:

Spokojne otwarcie ze strony Nassourdine’a Imavova, który wywierał presję i utrzymywał Brazylijczyka na wstecznym. Francuz celnie trafiał frontkickiem i krótkimi ciosami, a próby klinczu Caio Borralho nie przynosiły efektu. W końcówce Brazylijczyk docisnął rywala do siatki, jednak publika odpowiedziała gwizdami.

Runda 2:

Imavov przyspieszył – świetna kombinacja, celny lewy sierp i kontrola dystansu. Brazylijczyk nadal bardzo pasywny w stójce. W połowie rundy efektowny backfist w wykonaniu Francuza, a w końcówce mocny prawy, po którym Borralho zaczął krwawić z ucha. Runda wyraźnie dla reprezentanta gospodarzy.

Runda 3:

Na początku mocny prawy Imavova przy próbie kolana Borralho – Francuz wyraźnie go naruszył. Chwilowa przerwa po faulu w krocze ze strony Brazylijczyka, a potem kolejna po przypadkowym faulu palcem w oko od Imavova. Po wznowieniu Brazylijczyk próbował obaleń, lecz bez powodzenia. Odpowiedź Francuza – kolejne celne ciosy i presja w stójce. Runda wyrównana, ale to Imavov wyglądał pewniej.

Runda 4:

Świetny łokieć i kolejne ciosy ze strony Imavova. Francuz wyraźnie świeższy, cały czas wywierając presję i atakując jabami oraz kombinacjami. Borralho próbował odgryzać się lowkickami, ale Imavov punktował precyzyjnymi seriami i zamknął rundę mocnym lewym sierpem.

Runda 5:

Borralho ruszył agresywnie i trafił kombinacją, jednak szybko cofnął się pod presją rywala. Mocne ciosy ze strony Francuza, kolejne jaby i prawy prosty. Walka znów została zatrzymana po drugim faulu okiem ze strony Imavova, ale po wznowieniu Francuz dalej dyktował warunki. W końcówce Borralho jeszcze szukał klinczu, lecz Imavov odwrócił sytuację i zakończył pojedynek atakami w stójce.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Nassourdine’a Imavova jako zwycięzcę (50-45, 2x 49-46).