Kolejny cios od koronawirusa w sport właśnie stał się faktem. Mimo zapewnień organizacji, jeszcze sprzed kilkunastu godzin, że UFC w Londynie odbędzie się zgodnie z planem, amerykański promotor musiał podjąć decyzję o zmianie lokalizacji eventu.

Zaplanowana na 21 marca gala UFC on ESPN+ 29 nie odbędzie się w Londynie. Władze miasta zaczynają ograniczać duże imprezy masowe, a do tego wszystkiego prezydent USA wprowadził od nowego tygodnia zakaz pasażerskiego ruchu lotniczego między Stanami a resztą świata. Oznaczałoby to, że walczący na londyńskiej karcie zawodnicy nie mogliby wylecieć do Europy, ani wrócić od razu po gali do domów.

Biorąc to wszystko pod uwagę, a na dokładkę jeszcze mierząc się z decyzją Komisji Sportu Stanu Nevada o odwołaniu dużych imprez (w tym dwóch kolejnych amerykańskich gal, które planowano przenieść do tego stanu) Dana White poinformował, że UFC on ESPN+ 29 zostaje przeniesione do USA, choć nie wiadomo jeszcze dokładnie, do jakiej miejscowości.

Jak wynika z informacji dostarczonych  przez Ariela Helwaniego i Bretta Okamoto, UFC szuka miejsca na terenie USA, gdzie będzie mogła zorganizować „złożoną na nowo kartę walk”.

Jednocześnie Jim Edwards donosi, że podjęto działania, aby walka Tyron Woodley vs. Leon Edwards, która miała być main eventem gali, jednak się odbyła. Dlatego też obóz Anglika został zerwany ze snu nad ranem pilną informacją o tym, że zawodnik musi do wieczora wylecieć do USA, aby do pojedynku mogło w ogóle dojść.

W całym tym zamieszaniu powstaje pytanie, co z naszym rodakiem, Bartoszem Fabińskim. W Polsce obowiązuje już od dziś zamknięcie granic. Loty międzynarodowe są zawieszone. Manager Bartosza, Artur Ostaszewski, pisał na Twitterze, że w razie czego zawodnik uda się do Londynu autem. Natomiast obecnie to rozwiązaniem odpada. Dodatkowo pochodzący z Kazachstanu rywal Rzeźnika, na pewno nie dostanie w tak krótkim czasie wizy do Stanów.

Jak udało się nam dowiedzieć, walka Bartosza faktycznie zostanie przeniesiona na inny termin, a więcej szczegółów poznamy w ciągu kolejnych 2 dni.

źródło: Twitter/Helvani, Edwards, Okamoto