To już ostatnia nagroda w plebiscycie #NAJ2022 naszej redakcji! Walkę Mateusza Gamrota z Armanem Tsarukyanem uznaliśmy za najciekawszą i najlepszą w minionym roku. Postanowiliśmy również wyróżnić dwa inne starcia.
Wybierając WALKĘ ROKU w naszym plebiscycie kierowaliśmy się kilkoma kryteriami: przede wszystkim docenialiśmy poziom sportowy starcia, ale też wagę organizacji, w której pojedynek się odbywał i to, jak wielkie emocje w nas wzbudził. Nie mogliśmy również przejść obojętnie obok serca, jakie zawodnicy pozostawili w klatce.
W naszej ocenie WALKĄ ROKU było starcie Mateusza Gamrota z Armanem Tsarukyanem. Polak pokonał decyzją sędziów faworyzowanego rywala, prezentując najwyższy poziom zapasów i grapplingu. Wygrana zapadła w pamięć fanom MMA na całym świecie, a „Gamer” zyskał nie tylko mnóstwo nowych wielbicieli, ale też zbliżył się w rankingu wagi lekkiej UFC do upragnionej pierwszej piątki. Pojedynek stał się przepustką do ważniejszych, coraz trudniejszych zestawień. Był też potem wielokrotnie wyróżniany przez dziennikarzy i samą organizację.
Zobacz także: UFC Vegas 57: Mateusz Gamrot zrobił to! Po fenomenalnej walce pokonał Armana Tsarukyana!
Postanowiliśmy także wyróżnić dwie klatkowe wojny, które odbyły się na polskim podwórku. Ogromne wyrazy uznania dla Mateusza Makarowskiego i Krystiana Blezienia, którzy na MMA Attack 4 poszli na całość. Walka szybko zyskała miano najbardziej emocjonującej w 2022 roku.
Nie dało się także pominąć mistrzowskiego pojedynku między Ibragimem Chuzhigaevem i Ivanem Erslanem na KSW 77. Znakomity popis bokserski mistrza i serce do walki pretendenta – to coś, co zapamiętamy z tego boju na długo.
Zobacz także: ZAWODNIK ROKU – Tomasz Romanowski [NAJ2022 – Polska]