Jeden z przedstawicieli FEN ma swojego zdecydowanego faworyta w nadchodzącej konfrontacji swojego byłego podopiecznego z legendą nadwiślańskiej sceny MMA.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Pełniący funkcję dyrektora sportowego Fight Exclusive Night Jakub Borowicz w rozmowie z Polish Fighters Info został zapytany o to, co z perspektywy czasu może powiedzieć o organizowaniu walk półzawodowych na galach wspomnianej federacji, gdyż jest on autorem tego pomysłu. Jakub przedstawił swój punkt widzenia w tej kwestii oraz poparł go kilkoma trafnymi przykładami. Zauważył m. in. dlaczego FEN zyskuje dzięki temu na atrakcyjności oraz jakie korzyści mogą z tego płynąć dla zawodników.

Oleksiejczuk to jest historia znana wszystkim. Szewczyk ma 10 walk zawodowych i zaraz może być mistrzem kategorii 93. Jeżeli zawodnik daje nam zaufanie, to ja będę starał się prowadzić te kariery w taki sposób, żeby chłopaki bili się z powodzeniem i żeby o nich było głośno. (…) Potencjał takich karier na dłuższą metę działa na korzyść FEN-u, bo FEN dzięki temu warto oglądać, bo bardzo często pojawia się ktoś kto za chwilę będzie stanowił o sile naszej organizacji. Formela debiutując w FEN-ie przegrywał z Charzewskim, chwilę później bił się na karcie wstępnej. Kto wie? Być może zaraz będzie walczył w UFC. Także naprawdę, jeżeli ktoś da nam trochę czasu to my jesteśmy w stanie te kariery zbudować w taki sposób, żeby o takich zawodnikach było zaraz głośno. Powiedzieliśmy o jednym Olechu, drugi Olech (Łukasz, przyp. red.) ma 4-1 rekord, też bił się jeszcze w semi-pro niedawno, Rzepecki jest niepokonany ma 6-0 rekord, jest jednym z największych prospektów w Polsce.

W trakcie wypowiedzi na temat Piotra Kuberskiego (12-1) matchmaker podzielił się swoją predykcją odnośnie jego nadchodzącego starcia z Michałem Materlą (33-10). Panowie zmierzą się ze sobą 16 marca na gali XTB KSW 92 w Gorzowie.

Bartek Szewczyk 3 lata temu był jeszcze amatorem, 20 lutego 2021 roku debiutował na zawodowstwie. Wtedy też pod szyldem FEN debiutował Czarek Oleksiejczuk i Piotr Kuberski. Ci zawodnicy wtedy po raz pierwszy bili się w FEN-ie. Kuberski jest dzisiaj jednym z najlepszych zawodników kategorii średniej w Polsce, bije się zaraz z Materlą, z tym Materlą pewnie łatwo wygra i będzie się bił o pas KSW. 

“Qbear” po raz ostatni przegrał walkę w 2019 roku. Od tamtego czasu zdążył zdobyć tytuł mistrza kategorii średniej FEN i dwa razy go obronić. W debiucie dla KSW pokonał Bartosza Leśko już w drugiej rundzie. Materla z pewnością jest już bliżej końca kariery niż dalej, jednak wciąż potrafi zaskoczyć, co udowodnił chociażby w swoich ostatnich pojedynkach. W zeszłym roku pokonał przed czasem Kendala Grove’a i Radka Paczuskiego, co pozwoliło mu ponownie stanąć do walki o pas mistrzowski KSW. Batalię z Pawłem Pawlakiem przegrał po pięciu rundach zaciętej rywalizacji i pokazał się z dobrej strony.

Czy to rzeczywiście będzie łatwy pojedynek dla Piotra? 

Zobacz takżeMartin Lewandowski potwierdza w studiu: Janikowski zawalczy o pas

Źródło: YouTube / Polish Fighters Info. Fot.: Facebook / Jakub Borowicz, KSW