Rafał Kijańczuk poniósł kolejną porażkę w organizacji FEN, ulegając Marcinowi Wójcikowi.

Runda 1:

Rafał Kijańczuk rozpoczął od niskiego mocnego kopnięcia, po chwili ponowił akcję i podniósł nogę zdecydowanie wyżej, celując w głowę Marcina Wójcika. Ponowny lowkick pod kolano w wykonaniu „Kijany”, Wójcik próbował zamknąć przeciwnika pod klatką, choć został doskonale skontrowany, zainkasował potężne kolano na tułów. Były pretendent do pasa wagi półciężkiej KSW w końcu dopiął jednak swego i sprowadził przeciwnika, gdzie po chwili przeszedł do pozycji bocznej. Kijańczuk wykorzystując jednak swoją siłę fizyczną, powrócił do stójki, z początkowymi problemami, choć finalnie uzyskał walkę na środku oktagonu. W stójce zdecydowanie przeważał Kijańczuk, chociaż sam przyjął mocne kopnięcie od Wójcika! Ten ruszył z mocnym atakiem na zepchniętego pod siatkę przeciwnika, choć niewiele z tego wynikło. Kolejna szarża pod ogrodzenie w wykonaniu Marcina, zaliczone udane sprowadzenie w pozycji bocznej na zakończenie rundy.

Runda 2:

Wójcik ponownie od początku drugiej rundy ruszył po sprowadzenie, Kijańczuk jednak wybronił, odpowiadając kolanem i sierpem pod siatką. Pojedynek powrócił do stójki. Mocne ciosy sierpowe „Kijany”, Wójcik trafił, po czym zachwiał się nieco Rafał. Marcin udanie jednak zanurkował w nogi rywala i sfinalizował sprowadzenie, gdzie ciosami skończył przeciwnika.

Marcin Wójcik w ten sposób obronił nieskazitelny rekord w organizacji FEN, gdzie bilans Rafała Kijańczuka wyniósł 1-2.