Ciężko ostatnio szukać pozytywów w walkach byłego mistrza KSW, Fernando Rodriguesa. Tym razem na gali S-70: Plotforma Cup lepszy od „Santo Forte” okazał się debiutujący w MMA, kickboxer Kirill Kornilov.

Rodrigues to były mistrz KSW, w 2016 roku pokonał przez nokaut Karola Bedorfa. Jednak od tego czasu jego kariera to równia pochyła. W ostatnich pięciu walkach, cztery to porażki. W KSW przegrał błyskawicznie z Marcinem Różalskim, który zabrał mu pas, Michałem Andryszakiem oraz Satoshim Ishim.

Legitymujący się rekordem 12-6 (1-3 KSW) Brazylijczyk będzie musiał odbudować swój rekord. Ciężko sobie wyobrazić, by w obecnej formie Polski gigant był zainteresowany usługami swojego byłego mistrza.

Co ciekawe na tej samej gali zwyciężył przez nokaut były pretendent do pasa kategorii lekkiej, Renato Gomes, który w trzecie rundzie wygrał z Alexeyem Makhno.