Były mistrz kategorii lekkiej – Frankie Edgar (23-8-1) przemówił po bolesnej porażce na gali UFC w koreańskim Busan, kiedy padł po ciosach Koreańskiego Zombiego. [OPIS WALKI + WIDEO]
Gdy Brian Ortega wypadł z walki wieczoru gali UFC w koreańskim Busan, Frankie Edgar nie zastanawiał się ani chwili i natychmiast zdecydował się wziąć pojedynek z Koreańskim Zombiem w zastępstwie.
Walki jednak były mistrz nie będzie dobrze wspominać, gdyż został okrutnie porozbijany przez Koreańczyka. Były mistrz kategorii lekkiej wydał oświadczenie za pomocą mediów społecznościowych, w którym napisał:
Well not what I had planned coming out here to South Korea, but win like a man and lose like one too. Hats off to the @KoreanZombie on a great performance. I think it may be time to cut this damn hair. Thank you to my family, team, and fans for the love and support. #Fe
— Frankie Edgar (@FrankieEdgar) December 21, 2019
„Cóż, nie tak planowałem przyjechać tutaj do Korei Południowej, ale wygrywam jak mężczyzna i także przegrywam jak mężczyzna. Czapki z głów dla Koreańskiego Zombiego za wspaniały występ. Myślę, że to dobry czas, żeby ściąć te pieprzone włosy. Dziękuję mojej rodzinie, teamowi, fanom za miłość i wsparcie. #Fe”
Porażka z Koreańczykiem to druga z rzędu przegrana walka i trzecia w ostatnich czterech występach dla Frankiego. Na styczeń zawodnik szykował się do debiutu w kategorii koguciej z Corym Sandhagenem, jednak niemalże pewne jest, iż do tej potyczki nie dojdzie, przynajmniej w najbliższym czasie.
źródło: Twitter