Podczas EFM Show Igor Michaliszyn zmierzył się z Georgim Valentinovem, który ze względu na swoje doświadczenie na światowych arenach MMA był zdecydowanym faworytem tego starcia. Tymczasem Polak zgotował nam przyjemną niespodziankę!

Zobacz także: EFM Show – wyniki [NA ŻYWO od 18:00]

Walka rozpoczęła się spokojnie. Obaj zawodnicy podeszli z uwagą i ostrożnością do rywalizacji. Michaliszyn odpowiadał pojedynczymi kopnięciami na ataki Bułgara. Próbował kopnięcia na głowę, a następnie poprawił low kickiem, który mocno naruszył Valentinova. Georgi poszedł zatem szybko po obalenie, ale zostawił głowę i Polak spróbował gilotyny z pleców. Nie udało się dopiąć techniki, walka wróciła do stójki, ale tylko na chwilę. Michaliszyn zdołał obalić i znalazł się z góry, ponownie zapinając gilotynę, którą tym razem skutecznie skończył rywala. Valentinov odklepał, ale był bardzo niezadowolony z wyniku walki. Natychmiast po przerwaniu poderwał się na nogi i wyglądało na to, że ma ochotę kontynuować bitkę z uradowanym ze zwycięstwa Polakiem.