Daniel Cormier (21-1, 1NC) wściekł się na USADę za to, jak delikatnie potraktowała Jona Jonesa (22-1, 1NC) i zamiast zawiesić go na 4 lata za drugie naruszenie polityki antydopingowej, ukarała niepokornego Bonesa zaledwie 15-miesięcznym zawieszeniem.

Pierwszy komentarz DC na temat tego wyroku USADy był taki:

W kwestii USADy, nie mogą już przychodzić do mojego domu o 6 rano. Bo po co? Byli u mnie 15 razy. USADA, nie przychodźcie więcej do mojego domu. Nie ma takiej potrzeby. Nie musicie przychodzić. Nie obleję testu, nie popełnię żadnego błędu. (…) A później powiem „Mówię poważnie, ludzie. Przysięgam, nie próbowałem oszukiwać”.

W ślad za tym Daniel Cormier opublikował screen ze swojego telefonu, na którym widać nieodebrane połączenie od przedstawiciela USADy. Ewidentnie Cormier idzie na wojnę z agencją, która jego zdaniem, „jest niedorzeczna”.


Wpis DC sprowokował Jona Jonesa do komentarza. Bones zasugerował, że Cormier nie chce odebrać telefonu od USADy, bo wtedy będzie musiał się pogodzić z tym, że jego dawny rywal wraca już pod koniec października do gry, a jego iluzja o tym, że jest mistrzem zacznie się rozpadać wobec groźby utraty pasa na rzecz właśnie Jonesa.

„USADA ciągle do ciebie dzwoni, ale nie chcesz odebrać telefonu, ponieważ w chwili, gdy usłyszysz, że jestem niewinny to iluzja, w której żyjesz rozpadnie się. Wtedy wszystko stanie się ZNOWU prawdziwe i najwyraźniej nie jest to krok, który chciałbyś zrobić. Zamiast tego wolisz się owinąć swoim fałszywym pasem i powtarzać, że goleń, który walnął cię w twarz i tamten występ, który cię pogrzebał był skutkiem brania sterydów. Fakt, że nie jesteś w stanie mnie pokonać zabija cię i powstrzymuje przed odebraniem telefonu. Jeśli odbierzesz, koszmar stanie się ponownie rzeczywistością. Może jednak pogódź się z tym, odbierz ten telefon i przyjmij do wiadomości, że zostałeś pokonany przez lepszego zawodnika, a to da ci spokój. Albo zadziała to inaczej, da ci to motywację, żeby spróbować po raz trzeci. To zaoszczędzi mi kłopotu z wykopywaniem cię spod ziemi, zanim cię znowu pogrzebię. Tak więc iluzja, którą zbudowałeś rozpada się, a ponieważ „naruszenie nie było celowe i nie wpłynęło na występ zawodnika”, to musisz więc na coś sobie odpowiedzieć, prawda? A podczas gdy „używanie zabronionych substancji nie było zamierzone”, to już skopać ci dupę ZAMIERZAM ponownie. Misja zakończona. Odbierz telefon! #porozmawiajmyotym

napisał Jones.

Jak sądzicie? Czy do trzeciej walki tych zawodników w ogóle jeszcze dojdzie?

 

źródło: Twitter