Nie zobaczymy Gracjana Szadzińskiego na gali KSW 46. Z powodu kontuzji ten perspektywiczny zawodnik wagi lekkiej musiał wycofać się z walki z Marianem Ziółkowskim, a jego miejsce zajął nieprzewidywalny Grzegorz SzuLi Szulakowski.
Informację tę, podaną niedawno przez portal naszemma.pl, potwierdziła właśnie oficjalnie organizacja w swoich mediach społecznościowych. Gracja Szadziński wypadł z karty KSW 46 w Gliwicach. 1 grudnia zobaczymy inne interesujące starcie w wadze lekkiej: Marian Ziółkowski (19-7-1) zawalczy z nieobecnym w okrągłej klatce od wiosny Grzegorzem Szulakowskim (9-2).
Nieobliczalny Grzegorz Szulakowski wskakuje w miejsce kontuzjowanego Gracjana Szadzińskiego i zmierzy się z Marianem Ziółkowskim na #KSW46.
📅 1 grudnia
📍 Arena Gliwice
🇵🇱 Gliwice, Polska pic.twitter.com/lpKOLTRVDM— KSW (@KSW_MMA) 12 listopada 2018
Szulakowski, który zastąpi Gracjana na gali KSW 46, ostatni raz był widziany w klatce podczas marcowej gali z numerem 42. w Łodzi. Uległ wówczas aktualnemu mistrzowi wagi lekkiej, Mateuszowi Gamrotowi, przez poddanie w czwartej rundzie pojedynku.
Jak udało nam się dowiedzieć, kontuzja Gracjana Szadzińskiego, wyklucza go na co najmniej 4-5 tygodni z treningów i na około 3 miesiące z walki. U zawodnika zdiagnozowano krwiak w mięśniu dwugłowym lewego ramienia.
Zobacz także: Jan Błachowicz i Marian Ziółkowski dzisiaj w Puncherze Extra Time
źródło: Twitter