Michael Bisping w słowach pełnych uznania wypowiedział się na temat Andersona Silvy. Brazylijczyk parę dni temu w walce bokserskiej już w pierwszej rundzie znokautował Tito Ortiza.
Bisping i Silva spotkali się w oktagonie w 2016 roku, gdzie lepszy na pełnym dystansie okazał się ten pierwszy. Były rywal „Pająka” ocenił jego ostatni występ już poza klatką największej organizacji MMA na świecie:
Anderson Silva to jeden z najlepszych zawodników wszechczasów. To współczesny Bruce Lee.
Amerykanin nie krył, że jest pod wrażeniem bokserskich umiejętności 46-letniego Brazylijczyka:
Nie możesz wyjść do walki z Andersonem Silvą i być po prostu agresywnym. Nie ma takiej opcji. Timing Silvy jest po prostu niesamowity, jego refleks jak u kota. Jego obrona i atak jest po prostu niesamowity w każdym calu. Tito Ortiz powinien wiedzieć, że wychodząc do tej walki, trzeba mieć strategię.
Silva w oktagonie ostatni raz pojawił się w ubiegłym roku, gdy przez TKO w czwartej rundzie przegrał z Uriah Hallem. Była to dla niego trzecia porażka z rzędu, w tym z obecnym mistrzem dywizji średniej Israelem Adesanyą.
źródło: mmafighting.com