Tomasz Narkun ma gorszy moment w swojej karierze i musiał poczynić pewne zmiany w przygotowaniach przed kolejnym pojedynkiem.

„Żyrafa” wystąpi na lokalnym wydarzeniu przed swoją publicznością:

Jest to powrót do korzeni. Muszę znowu znaleźć w sobie tę energię wewnętrzną. Postanowiliśmy wraz ze sztabem szkoleniowym lokalnie u nas w ulu, w gnieździe berserkerów podejść do tego wydarzenia. To jest coś cudownego zawalczyć przed swoją publicznością. Uważam, że tego właśnie w tym momencie mi potrzeba. 

przyznał.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Ambicje byłego mistrza KSW sięgają daleko poza granice ojczyzny:

Nie tylko europejskie, ale i światowe [organizacje]. To wszystko generalnie będzie zależało od tego jak w środę pójdzie walka i czy znowu powróci „ten” Tomek. Zrobię wszystko, żeby tak się stało, a później mam wielkie plany. 

powiedział.

Zobacz również: Seaside BattleS 3 – karta walk. Gdzie i jak oglądać?

Narkun jest zdeterminowany, aby powrócić na odpowiednie tory. Obrazowo zdradził, jakiej wersji berserkera możemy się spodziewać w najbliższym występie:

Jako jedyny Polak pokonałem Mameda Khalidova dwa razy. To jest taka wisienka na torcie w mojej karierze. Oglądałem w sobotę jego pojedynek i jak rozgromił Askhama, to tylko się zaśmiałem pod nosem. Cieszę się z tego, że Mamed wygrał, bo to tylko świadczy o tym, że bardzo dobrze szedłem w tamtym momencie i chcę do tego wrócić. Chcę wrócić do swojej najlepszej dyspozycji. Chcę obudzić w sobie zwierzę, które dewastowało wszystkich i rozgramiało wszystkich po kolei, które było najdłużej panującym mistrzem KSW. Stawiałbym na bardziej wyważony pojedynek. Koncentracja przede wszystkim. Więcej skupienia, żeby nie popełniać głupich błędów. Tak jak byśmy mogli popatrzeć na moją karierę, to mniej więcej będzie coś takiego jak Goran Reljić czy Ivan Erslan, czyli wyważony Tomek Narkun. W momencie, w którym będzie możliwość zaatakuje, ugryzie, zabije.  

wyjaśnił.

„Żyrafa” już jutro zawalczy z Antonio Zovakiem (6-4) podczas gali SBS 3. Będzie to powrót po trzech porażkach z rzędu i utracie pasa mistrzowskiego KSW.

Cały wywiad jest do obejrzenia tutaj: