Po zaciętym pojedynku sędziowie orzekli o wygranej Polaka. Paweł Pawlak zwyciężył przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Panowie z początku wymieniali ciosy na środku klatki. Z czasem zaczęli dokładać kopnięcia – niskie i na tułów. Pawlak walczył raczej na wstecznym. Coraz ostrożniej dobierał ciosy. Na dwie minuty przed końcem ruszył w nogi i obalił. Było blisko zapięcia duszenia zza pleców, ale Rosjanin wyswobodził się. Wstał i okopywał nogi leżącego na plecach rywala. Na chwile przed końcem rundy Evgeny wszedł w parter i skontrolował.
Na starcie drugiej odsłony Paweł po niskim kopnięciu dał sobie wychwycić nogę i zainkasował prawego crossa, który spowodował, że znalazł się w parterze. Skorzystał z tego i próbował sięgnąć po skrętówkę. Pojedynek wrócił do stójki, gdzie docisnął oponenta, lecz dał się obrócić. Łodzianin obalił. Miał pozycję boczną, ale nie wykorzystał tego. Nieustępliwy rywal wstał. Nie na długo. Pawlak znów wszedł w nogi. Skontrolował starcie do gongu.
Po przerwie było widać, że obaj zawodnicy są już dość zmęczeni. Pawlak dążył do zwarcia. Próbował obalać, kontrolować przy siatce, ale było to zbyt czytelne. Po jednym ze sprowadzeń sam wylądował na plecach, ale szybko wrócił do stójki. Został spacyfikowany przy siatce. Na koniec walka znów trafiła do centrum.
Zobacz również: ACA 96 – wyniki [NA ŻYWO]